
Witaj na - forum medyczne portalu iLekarze.pl.
Możesz tu poszukać porady lekarza, m.in. laryngologa, ginegkologa, stomatologa, neurologa, bądź innego specjalisty, porozmawiać o chorobach, lekach, zdrowiu, znaleźdź odpowiednią dietę. Zapraszamy do dyskusji na tematy zdrowia i urody na forum medycznym iLekarze.pl.
Laryngolog forum
Znajdujesz się w: iLekarze.pl » Forum » Lekarze i specjaliści » Laryngolog » Zatoki/brak węchu i smaku pomocy!!! Forum
» Odpowiedz
Lekarze i specjaliści » Laryngolog (991)
Witaj na forum laryngologicznym!
Na poniższym forum znajdziesz porady i informacje forumowiczów na tematy związane z laryngologią. Uzyskasz informacje na temat chorób uszu, gardła, nosa, krtani, choroby głowy i szyi, języka, zatok itp. Zadawaj pytania i szukaj odpowiedzi u laryngologa. Zapraszamy do korzystania z forum!
Na poniższym forum znajdziesz porady i informacje forumowiczów na tematy związane z laryngologią. Uzyskasz informacje na temat chorób uszu, gardła, nosa, krtani, choroby głowy i szyi, języka, zatok itp. Zadawaj pytania i szukaj odpowiedzi u laryngologa. Zapraszamy do korzystania z forum!
Autor
Wypowiedź
2024-07-19 22:59
Zatoki/brak węchu i smaku pomocy!!!
Witam. Od listopada 2023 zacząłem mieć problem z "zatokami" a konkretnie:
Przez pierwsze 2-3 dni ucisk u nasady nosa,trochę nad oczami. Pieczenie (nie łzawienie) oczu.Potem brak tego objawu i przez 12-14 dni brak węchu i smaku. Czasem zatykanie uszu. Po tych 2 tygodniach wszystko samo wraca do normy. Od tamtej pory mam tak co 2 miesiące i zawsze wygląda to tak samo. Żadne inhalacje, irygacje, leki nie pomagają. Nie mam też przy tym raczej żadnego kataru. Czasem uczucie zatkanego nosa ,ale bez kataru.Cytologia nosa niewiele dała i nie wiele wykazała.Od lat mam alergię na roztocza, trawy jednak zaniedbana i nieleczona. Mam też krzywa przegrodę nosa (lewostronna ostroga nosa), TK (robione w trakcie tej przypadłości) wykazało ,że wszystko mam powietrzne i żadnych płynów w zatokach. Jedynie "polipowate zgrubienie błony śluzowej zatok szczękowych prawa do 7 mm lewa do 3mm". Nigdy nie miałem problemów typowych dla przegrody t.j krwawień z nosa, chrapania, cięższego oddychania przez nos. Zazwyczaj przy tej przypadłości lekkie ściekanie po ścianie gardła (LEKKIE). Od miesięcy biorę jovesto jednak przypadłość wraca i wygląda i trwa zawsze tyle samo czasu. Pracuje od 2 lat w budynku w pełni klimatyzowanym gdzie jest dużo kurzu i brak otwieranych okien. Klimatyzacja chłodzi non stop. Laryngolog twierdzi ,że może być to z alergii bądź ze zmiany temperatur w pomieszczeniach (w biurze klima zimno) itd. płacę złotem proszę o pomoc. Czy to może być z zaniedbanej alergii (czekam na decyzję o odczulaniu) czy też z krzywej dość mocno przegrody nosa? Czy możliwe ,że w wieku 33 lat zaczęła w taki sposób dawać objawy skoro wcześniej żadnych. Proszę ,a raczej błagam o pomoc i wskazówki.
Ps. Te uciski u nasady nosa / wyczytałem ,że komuś pomogła szczepionka 3 miesięczna bronhovaxum ,a ktoś inny miał tak bo wyszło, że miał demodex w okolicy nosa i na twarzy. Piszę, bo już nie wiem gdzie szukać pomocy
Przez pierwsze 2-3 dni ucisk u nasady nosa,trochę nad oczami. Pieczenie (nie łzawienie) oczu.Potem brak tego objawu i przez 12-14 dni brak węchu i smaku. Czasem zatykanie uszu. Po tych 2 tygodniach wszystko samo wraca do normy. Od tamtej pory mam tak co 2 miesiące i zawsze wygląda to tak samo. Żadne inhalacje, irygacje, leki nie pomagają. Nie mam też przy tym raczej żadnego kataru. Czasem uczucie zatkanego nosa ,ale bez kataru.Cytologia nosa niewiele dała i nie wiele wykazała.Od lat mam alergię na roztocza, trawy jednak zaniedbana i nieleczona. Mam też krzywa przegrodę nosa (lewostronna ostroga nosa), TK (robione w trakcie tej przypadłości) wykazało ,że wszystko mam powietrzne i żadnych płynów w zatokach. Jedynie "polipowate zgrubienie błony śluzowej zatok szczękowych prawa do 7 mm lewa do 3mm". Nigdy nie miałem problemów typowych dla przegrody t.j krwawień z nosa, chrapania, cięższego oddychania przez nos. Zazwyczaj przy tej przypadłości lekkie ściekanie po ścianie gardła (LEKKIE). Od miesięcy biorę jovesto jednak przypadłość wraca i wygląda i trwa zawsze tyle samo czasu. Pracuje od 2 lat w budynku w pełni klimatyzowanym gdzie jest dużo kurzu i brak otwieranych okien. Klimatyzacja chłodzi non stop. Laryngolog twierdzi ,że może być to z alergii bądź ze zmiany temperatur w pomieszczeniach (w biurze klima zimno) itd. płacę złotem proszę o pomoc. Czy to może być z zaniedbanej alergii (czekam na decyzję o odczulaniu) czy też z krzywej dość mocno przegrody nosa? Czy możliwe ,że w wieku 33 lat zaczęła w taki sposób dawać objawy skoro wcześniej żadnych. Proszę ,a raczej błagam o pomoc i wskazówki.
Ps. Te uciski u nasady nosa / wyczytałem ,że komuś pomogła szczepionka 3 miesięczna bronhovaxum ,a ktoś inny miał tak bo wyszło, że miał demodex w okolicy nosa i na twarzy. Piszę, bo już nie wiem gdzie szukać pomocy
» Odpowiedz