Witaj na - forum medyczne portalu iLekarze.pl.
Możesz tu poszukać porady lekarza, m.in. laryngologa, ginegkologa, stomatologa, neurologa, bądź innego specjalisty, porozmawiać o chorobach, lekach, zdrowiu, znaleźdź odpowiednią dietę. Zapraszamy do dyskusji na tematy zdrowia i urody na forum medycznym iLekarze.pl.
Onkolog forum
Znajdujesz się w: iLekarze.pl » Forum » Lekarze i specjaliści » Onkolog » Operacja wycięcia guza nadnamiotowego, jaka alternatywa? Forum
» Odpowiedz
Lekarze i specjaliści » Onkolog (343)
Autor
Wypowiedź
Damian89 (2)
Offline
2015-01-28 22:07
Operacja wycięcia guza nadnamiotowego, jaka alternatywa?
Witam,
Zwracam się z prośbą o pomoc w wyjaśnieniu zagadnienia.
Pacjent: Kobieta w wieku 50 lat.
Choroby: anaplastyczny rak szyjki macicy IIB - stan po 8 cyklach chemioterapii, naświetlaniach, brachyterapi.
Mama w połowie zeszłego roku w wyniku ataku padaczkowego (3 tygodnie po zdiagnozowaniu nowotworu narządów rodnych) trafiła do szpitala. Po badaniach okazało się że w głowie lewej strony jest guz o torbielowatym charakterze 31x37mm. Po kilku dniach został on wycięty i zbadany. Płyn z torbieli guza w preparacie z bloczka parafinowego zawierał nieliczne drobne skupienia komórek atypowych, prawdopodobnie rakowych (od kilku do kilkunastu), z dodatnia ekspresją CK AE1/AE3. Reszta w badaniach histopatologicznych jest ok. Trochę trwało zanim mama poradziła się z afazją mowy. Od około 2 miesięcy mowa stopniowo się pogarsza, występuje niedowład prawej ręki. mimo brania leków wystąpiły dwa ataki padaczkowe. Tomografia głowy z przed tygodnia pokazała zmianę płynową 33x35mm w miejscu wyciętego guza o wzmacniającej się torebce.
Jutro na wizycie zapaść ma decyzja co z tym robić -wycinać czy naświetlać...
Druga operacja dla mamy to bedzie horror z kolei guz podobno jest zbyt duży żeby naświetlać go.
Czy jest jakaś alternatywa?
Czy to normalne że guz się odnowił?
Czy to oznacza coś złego?
Jaka jest pewność czy po wycięciu znowu się nie odnowi?
Czy to jest tzw. przerzut?
Kolejną kwestią są wyniki TK miednicy, brzucha, klatki piersiowej.
Większość kwestii sie poprawiła, ale nie wszystkie, a innych wcześniej nie było...
Guz nadnercza P - 34x35 (poprzednio 23x30)
W płatach dolnych obu płuc pojawiły się drobne guzki podopłucnowe - obraz niespecyficzny.
Poszerzyła sie miedniczka nerki prawej - 16mm (9mm poprzednio), moczowód prawy poszerzony do 11-12mm ( widoczny do poziomu prawego jajnika)
Czy moga to być zmiany niezwiązane z chorobą nowotworową, czy w takich przypadkach jest to raczej powiązane?
Mama jest pod opieką kilku lekarzy, lecz nie zawsze lekarz ma czas dokładnie przedstawić sytuację i opisac ją w sposób zrozumiały dla pacjenta. Poza tym im wiecej opinii tym jest szerszy obraz sytuacji i świadomość "na czym się stoi". W związku z tym proszę jeśli można o kompetentną odpowieć na zadane pytania. Dodatkowe opinie i przemyślenia mile widziane!
Pozdrawiam
Damian
Zwracam się z prośbą o pomoc w wyjaśnieniu zagadnienia.
Pacjent: Kobieta w wieku 50 lat.
Choroby: anaplastyczny rak szyjki macicy IIB - stan po 8 cyklach chemioterapii, naświetlaniach, brachyterapi.
Mama w połowie zeszłego roku w wyniku ataku padaczkowego (3 tygodnie po zdiagnozowaniu nowotworu narządów rodnych) trafiła do szpitala. Po badaniach okazało się że w głowie lewej strony jest guz o torbielowatym charakterze 31x37mm. Po kilku dniach został on wycięty i zbadany. Płyn z torbieli guza w preparacie z bloczka parafinowego zawierał nieliczne drobne skupienia komórek atypowych, prawdopodobnie rakowych (od kilku do kilkunastu), z dodatnia ekspresją CK AE1/AE3. Reszta w badaniach histopatologicznych jest ok. Trochę trwało zanim mama poradziła się z afazją mowy. Od około 2 miesięcy mowa stopniowo się pogarsza, występuje niedowład prawej ręki. mimo brania leków wystąpiły dwa ataki padaczkowe. Tomografia głowy z przed tygodnia pokazała zmianę płynową 33x35mm w miejscu wyciętego guza o wzmacniającej się torebce.
Jutro na wizycie zapaść ma decyzja co z tym robić -wycinać czy naświetlać...
Druga operacja dla mamy to bedzie horror z kolei guz podobno jest zbyt duży żeby naświetlać go.
Czy jest jakaś alternatywa?
Czy to normalne że guz się odnowił?
Czy to oznacza coś złego?
Jaka jest pewność czy po wycięciu znowu się nie odnowi?
Czy to jest tzw. przerzut?
Kolejną kwestią są wyniki TK miednicy, brzucha, klatki piersiowej.
Większość kwestii sie poprawiła, ale nie wszystkie, a innych wcześniej nie było...
Guz nadnercza P - 34x35 (poprzednio 23x30)
W płatach dolnych obu płuc pojawiły się drobne guzki podopłucnowe - obraz niespecyficzny.
Poszerzyła sie miedniczka nerki prawej - 16mm (9mm poprzednio), moczowód prawy poszerzony do 11-12mm ( widoczny do poziomu prawego jajnika)
Czy moga to być zmiany niezwiązane z chorobą nowotworową, czy w takich przypadkach jest to raczej powiązane?
Mama jest pod opieką kilku lekarzy, lecz nie zawsze lekarz ma czas dokładnie przedstawić sytuację i opisac ją w sposób zrozumiały dla pacjenta. Poza tym im wiecej opinii tym jest szerszy obraz sytuacji i świadomość "na czym się stoi". W związku z tym proszę jeśli można o kompetentną odpowieć na zadane pytania. Dodatkowe opinie i przemyślenia mile widziane!
Pozdrawiam
Damian
» Odpowiedz