Witam, to co spotyka Twoją córkę to może być somnambulizm czyli bardziej potocznie lunatykowanie. Osoba cierpiąca na tę przypadłość budzi się w nocy, ma otwarte oczy ale nie reaguje na bodźce z otoczenia, jakby śniła na jawie. Może się poruszać, ale na drugi dzień nie pamięta zupełnie co się wydarzyło. U dzieci różne odmiany tej przypadłości występują często i same mijają, nie są uznawane za chorobę.

Jednak przyczyny niespokojnego snu mogą być różne, może córka jest bardzo wrażliwym dzieckiem i śpi niespokojnie przeżywając wydarzenia z dni poprzednich, ma koszmarne sny. Może ma jakieś problemy (trudna sytuacja w rodzinie, problemy szkolne, z rówieśnikami) i one odzwierciedlają się w niespokojnym śnie i wybudzaniu w ciągu nocy. Warto to skonsultować na początek z lekarzem pediatrą. Proszę mu szczegółowo opowiedzieć o Waszym problemie. Jeżeli uzna, że jest to problem psychiczny lub medyczny skieruje córkę np. do neurologa lub psychologa.

Życzę powodzenia i mam nadzieję, że przytoczony problem wkrótce minie.

Pozdrawiam


Agnieszka Szafrańska-Romanów.psycholog, psychoterapeutka