Witaj na - forum medyczne portalu iLekarze.pl.
Możesz tu poszukać porady lekarza, m.in. laryngologa, ginegkologa, stomatologa, neurologa, bądź innego specjalisty, porozmawiać o chorobach, lekach, zdrowiu, znaleźdź odpowiednią dietę. Zapraszamy do dyskusji na tematy zdrowia i urody na forum medycznym iLekarze.pl.
Psycholog forum
» Odpowiedz
Lekarze i specjaliści » Psycholog (728)
Witaj na forum psychologicznym!
Na niniejszym forum odnajdziesz informacje i porady forumowiczów na tematy pszychologiczne. Informacje, które obejmują pomoc psychologiczną w m.in. zaburzenia psychiczne, nerwice, depresje, priapizm, niemoc seksualna, manie, psychoza itp. - zadawaj pytania, szukaj odpowiedzi psychologa! Zapraszamy do korzystania z forum!
Na niniejszym forum odnajdziesz informacje i porady forumowiczów na tematy pszychologiczne. Informacje, które obejmują pomoc psychologiczną w m.in. zaburzenia psychiczne, nerwice, depresje, priapizm, niemoc seksualna, manie, psychoza itp. - zadawaj pytania, szukaj odpowiedzi psychologa! Zapraszamy do korzystania z forum!
Autor
Wypowiedź
Marta ;) (1)
Offline
2010-05-22 20:20
Nerwica?
Witam,
mam 16 lat i od ośmiu lat, borykam się z pewnym problemem... Będąc na mojej pierwszej kolonii letniej, w drugiej klasie podstawowej, nabawiłam się nerwicy żołądka. Każdego wieczoru miałam silne mdłości, a czasem bóle żołądka. Początkowo, nie było to dla mnie żadym problemem. Dolegliwości te pojawiały się zawsze wieczorem, gdy zapadał zmrok. Jednak po kilku dniach, przerodziło się to w paniczny lęk przed wymiotami. Mam ten problem do dziś, występuje on jednak dużo rzadziej, już nie każdego wieczoru. Jednak dodatkowym problemem dla mnie jest fakt, iż na stres reaguję mdłościami i odruchami wymiotnymi (same wymioty nie zdarzają się). Tym samym, bojąc się wymiotów, robię się blada i cała drżę. W takiej sytuacji, przyczyna mojego stresu nie jest już dla mnie ważna. Liczy się tylko paniczny lęk przed wymiotowaniem. Jak sobie z tym poradzić, możliwie bez bezpośredniej wizyty u specjalisty? Staje się to dla mnie wyjątkowo uciążkiwe, gdy przebywam poza domem, zwykle w nocy, ponieważ obecność rodziców daje mi poczucie bezpieczeństwa. Ponad to, w te wakacje udaję się na wymarzony obóż.. Co zrobić w takiej sytuacji?
Pozdrawiam :)
mam 16 lat i od ośmiu lat, borykam się z pewnym problemem... Będąc na mojej pierwszej kolonii letniej, w drugiej klasie podstawowej, nabawiłam się nerwicy żołądka. Każdego wieczoru miałam silne mdłości, a czasem bóle żołądka. Początkowo, nie było to dla mnie żadym problemem. Dolegliwości te pojawiały się zawsze wieczorem, gdy zapadał zmrok. Jednak po kilku dniach, przerodziło się to w paniczny lęk przed wymiotami. Mam ten problem do dziś, występuje on jednak dużo rzadziej, już nie każdego wieczoru. Jednak dodatkowym problemem dla mnie jest fakt, iż na stres reaguję mdłościami i odruchami wymiotnymi (same wymioty nie zdarzają się). Tym samym, bojąc się wymiotów, robię się blada i cała drżę. W takiej sytuacji, przyczyna mojego stresu nie jest już dla mnie ważna. Liczy się tylko paniczny lęk przed wymiotowaniem. Jak sobie z tym poradzić, możliwie bez bezpośredniej wizyty u specjalisty? Staje się to dla mnie wyjątkowo uciążkiwe, gdy przebywam poza domem, zwykle w nocy, ponieważ obecność rodziców daje mi poczucie bezpieczeństwa. Ponad to, w te wakacje udaję się na wymarzony obóż.. Co zrobić w takiej sytuacji?
Pozdrawiam :)
Agnieszka Sz-R (100)
Offline
2011-05-15 18:41
Witaj, z Twojego listu wynika, że cierpisz na nerwicę lękową. Jest ona dla Ciebie bardzo uciążliwa, masz nieprzyjemne objawy i paniczne lęki. Moim zdaniem bez pomocy specjalisty bardzo ciężko będzie Ci się uwolnić od tego zaburzenia. Wizyty u psychologa czy psychiatry nie ma co się bać ani wstydzić, a osoby te są bardzo pomocne w leczeniu.
Po pierwsze podziel się z rodzicami swoimi problemami (nie piszesz czy w ogóle wiedzą o Twoich cierpieniach), po drugie razem powinniście udać się do specjalisty (rodzice powinni znaleźć takiego lekarza w odpowiednich poradniach, można zacząć od poradni rejonowej i tam poprosić o odpowiedni kontakt). Nie zwlekaj z poinformowaniem rodziców o dręczących Ciebie objawach, na pewno tego nie zbagatelizują i pomogą Ci.
Pozdrawiam
Agnieszka Szafrańska-Romanów, psycholog-psychoterapeutka
Po pierwsze podziel się z rodzicami swoimi problemami (nie piszesz czy w ogóle wiedzą o Twoich cierpieniach), po drugie razem powinniście udać się do specjalisty (rodzice powinni znaleźć takiego lekarza w odpowiednich poradniach, można zacząć od poradni rejonowej i tam poprosić o odpowiedni kontakt). Nie zwlekaj z poinformowaniem rodziców o dręczących Ciebie objawach, na pewno tego nie zbagatelizują i pomogą Ci.
Pozdrawiam
Agnieszka Szafrańska-Romanów, psycholog-psychoterapeutka
» Odpowiedz