Mama ma silne bóle szczęki i jej okolicy po lewej stronie

Pytanie dotyczy: bóle szczęki, leczenie, stomatolog Dalacin

Szanowny Panie Doktorze. Moja mama bardzo cierpi od ponad roku. Z powodu bardzo silnego bólu po lewej stronie szczęki. Ma 59 lat. Nie wiem jak jej pomóc. Mama skarży się, że ból jest umiejscowiony pomiędzy szczęką, a zatoką szczękową. Po lewej stronie. Liczne badania wykazały, ze zatoka jest w porządku. Na tym odcinku, gdzie ten ból nie ma zębów. Od kilku lat (ból się pojawił 3 lata temu) ma wrażenie bólu zębów, których nie ma, było zaczerwienie na dziąśle. Potem był spokój. Kolejne bóle zaczęły się 13 miesięcy temu i trwają do dziś o różnym natężeniu w sposób ciągły. Ten ból rozszerzył się na kierunek oka, ucha, robiło się powiększenie węzlów chłonnych w szczęce po lewej stronie przy silnym bólu, pojawiał się obrzęk w kierunku nosa widoczny na zewnątrz i w środku policzek puchnie. Brała antybiotyki Clindamycinum, Dalacin, Doksycylina-po nich się poprawiało, ale po 2 miesiącach po każdym antybiotyku ból wracał, pojawiał się obrzęk po lewej stronie wewnątrz i na zewnątrz policzka, ostatnio pojawił się powiększony węzeł chłonny przy kręgosłupie po też lewej stronie i pewnie ma to związek z tą dolegliwością. Lekarz stomatolog orzekł, że trzeba mostek wyrównać, bo może on powodować takie dolegliwości. Zabieg nie przyniósł efektu. Mostek został wyrównany na tym odcinku, gdzie nie było dolegliwości, a tuż za tym wyrównanym mostkiem w kierunku ucha lewego jest jakby zagłębienie w szczęce i tam jest ból i zaczerwienienie, ma uczucie ropy, płynu, rozpierania i bólu głowy. Obecnie ból promieniuje za ucho. Nie wiadomo co jej jest. Jeden z radiologów orzekł, ze może to być przewlekłe zapalenie okostnej i należy to naciąć i wyczyścić oraz wyrównać mostek w tym zagłębieniu i mają to ciąć. Nie wiadomo, czy radiolog ma rację. Ostatnio po raz pierwszy w kwietniu br pojawiła się na tym dziąśle ropa w tym bolącym miejscu (torbiel wisząca, ostre zaczerwienienie, obrzęk) pękło to i trochę mamie się poprawiło-brała też wtedy Doksycyline przez tydzień. Przed pojawieniem się tej ropy była pod obserwacją laryngologa i skarżyła się, że gdy płucze Azulanem, to w tym bolącym miejscu rwało ją w trakcie płukania tak, jak rwie wbita drzazga do palca, a liczne zdjęcia 2 CT i zdjęcie panoramiczne oraz zwykłe w tym miejscu nie pokazują żadnego obcego ciała, wykonała bakteriologię, wymaz nosa, gardła (okolice szczęki), nawet i ucha, ale nic nie wykazało. W pękniętym ropniu też nic nie wyszło z bakterii. Mama ma słabe zdrowie i każdy zabieg nie jest obojętny dla jej zdrowia. Boi się niepotrzebnie ciąć. Do dziś nie wiadomo, co jej jest. Bardzo proszę o poradę: co to jest za choroba i jakie badania jeszcze wykonać? Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego listu, prosząc usilnie o diagnozę. Pozdrawiam serdecznie. Kasia

dr n. med Krzysztof Awiłło

Chirurg szczękowy

Szanowna Pani,
przykro mi, ale mimo długiego opisu dolegliwości Pani mamy, nie potrafię postawić diagnozy nie widząc pacjenta i jego dokumentacji medycznej. Wykonana diagnostyka wskazuje,że pacjentka jest pod wszechstronną opieką stomatologa i laryngologa.Sugerowałbym udanie się do jeszcze jednego doświadczonego specjalisty stomatologa,który byc może znajdzie przyczynę dolegliwości w przedstawionej dokumentacji medycznej.

Pozdrawiam-
dr n.med.Krzysztof Awiłło