Podskórne krosty na stopie, czy to pozostałość po łupieżu Gilberta?

Pytanie dotyczy: stopa, krosty, łupież Gilberta

Witam,
3 miesiące temu przeszłam łupież Gilberta. W drugim miesiącu choroby dodatkowo pojawiły się podskórne krosty na nadgarstkach i stopach (bok i podeszwa). Początkowo bardzo swędziały, ale teraz nie czuję żadnych dolegliwości z ich strony. One są głęboko pod skóra i mają w sobie płyn. Gołym okiem są mało niewidoczne, wyczuwa się je przez dotyk. Łupież mi przeszedł 6 tygodni temu, jednak krosty, głownie na stopach i 2 na wnętrzu dłoni pozostały. Niekiedy skóra na nich jakby twardnieje. Kiedy je nacinam płyn wylewa się, ale obok powstają nowe krostki.

Kilka dni temu miałam pedicure i kosmetyczka myśląc, że to stwarniała skóra zeszlifowała mi krosty do żywej skóry na jednej stopie. Rana wogóle nie goi się, mimo, że zabezpieczana jest plastrem i maścią maxibiotyk 4 razy dziennie. Kiedy polewam wodą utlenioną w miejscu krost bardzo pieni się i boli, mimo wielokrotnego polewania.

Myślę, że rana zagoi się. Moim największym problem jest znalezienie diagnozy dla moich krost i ich wyleczenie. Dodam, że zaraz po przejściu łupieżu konsultowałam się na żywo z dermatologiem, ale uzyskałam odpowiedź, że samo przejdzie. Niestety krostki cały czas są i nie widać, ale miały zejść.

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Ewa

Lek. med. Barbara Czernicka-Kupras

Dermatolog

Trudno mi postawić diagnozę na podstawie zdjęcia. Zmiany na dłoniach i podeszwach mogą mieć charakter potnicy /dyshydrosis/ lub grzybicy.

Pozdrawiam
lek.Barbara Czernicka-Kupras