Poparzenia w czasie operacji
witam.12 lipca miałam operacje wycięcia woreczka żółciowego metodą laparoskopową zabieg się udał ale powstał problem gdyż w trakcie operacij zostałam poparzona w nogę.podczas pobytu w szpitalu nikt nie wiedział co mi się stało zostałam wypisana do domu z raną na nodze w karcie wypisu nie było nic o tym wspomniane,po 10 dniach jak poszłam na ściągniecie szwów wtedy pani doktor która mi robiła operacje powiedziała że mnie poparzyła kamerką.dziwi mnie to że ta sama pani doktor która robiła mi operacje jak się pytałam jej co mi się stało to niewiedziała ale po 10 dniach już wiedziała.noga mi spuchła zrobiła się czerwona bolała i nadal boli rana do tej pory nie chce się goić i jest ropiejąca.żadne srodki mi nie pomagają,chciałam sie dowiedzieć czy naprawde jest możliwośc poparzenia w czasie takiej operacj i czy to jest zaliczane jako skutki uboczne tego zabiegu.pozdrawiam
Odpowiedź Eksperta:
chirurgia ogólna, rehabilitacja, medycyna naturalna
Pani Miko,
najczęstszą przyczyną oparzeń śródoperacyjnych bywa elektrokoagulacja. Nie mam jednak pewności czy stosowano ją podczas Pani operacji.
W tej chwili jednak sprawą ważniejszą jest zagojenie tej, jak Pani pisze, ropiejącej rany.
Proponuję przemywanie jej 2-3 dziennie wodą utlenioną a następnie stosowanie 7-10%-toweo EEP (etanolowego roztworu propolisu). To bardzo skuteczna i bezpieczna metoda na różnego rodzaju rany, pod warunkiem, że nie jest się uczulonym na propolis (zdarza się to rzadziej niż w 0.1% przypadków. Przed jego zastosowaniem propnuję prostą probe, polegającą na podaniu 1 kropli tej nalewki na skórę przedramienia. Jeśli po godzinie nie wystąpi zaczerwienienie, próba jest prawidlowa.
Pozdrawiam
Eustachiusz Gadula
Porady Eksperta
Jeżeli w naszej bazie brakuje
odpowiedzi na Twoje pytanie
zapytaj naszego Eksperta