Ugryzienie przez kleszcza
Pytanie dotyczy: kleszcz, ugryzienie, rumień, borelioza
Witam !
W maju tego roku zostałem ugryziony przez kleszcza, dopiero na drugi dzień po zdarzeniu zorientowałem się o tym. Zacząłem babrać się z nim igłą i wyciągnąłem go co się okazało bez głowy. Przez własną ignorancje zwlekałem 2 dni przed pójściem do lekarza i niestety pojawił się mały rumień w okół tego ugryzienia i sama rana z resztką kleszcza swędziała. Poszedłem do lekarza, lekarz wyjął resztę kleszcza i rumień ustąpił po 1 dniu. Ślad po ugryzieniu mam do dziś (blizna, ostatnio troszeczkę stała się wypuklejsza i swędziała ale potem to ustało). Wracając do rumienia - nie był on wędrujący, wystąpił on tylko w miejscu ugryzienia więc pociesza mnie fakt, iż mogła to być reakcja alergiczna, szczególnie, że znikneła po usunięciu resztki kleszcza.
Antybiotyki brałem 3 dni, lecz z poważnych przyczyn prywatnych wyleciało mi to z głowy. Objawów boreliozy nie miałem i nie mam do dziś.
Proszę o radę i serdecznie pozdrawiam.
Odpowiedź Eksperta:
Lek. med. Barbara Czernicka-Kupras
Dermatolog
Sytuacja jest dość niejasna, bo antybiotyk zażywany krótko mógł przytłumić objawy boreliozy. W tej sytuacji najprościej byłoby zbadać krew na obecność przeciwciał przeciw Borrelia burgdorferi. Proszę udać się do lekarza rodzinnego po skierowanie, a następnie do laboratorium, które wykonuje to badanie. Dobrze by było oznaczyć przeciwciała wczesne i późne.
Pozdrawiam
lek.Barbara Czernicka-Kupras
Porady Eksperta
Jeżeli w naszej bazie brakuje
odpowiedzi na Twoje pytanie
zapytaj naszego Eksperta