Wypadanie rzepki
Pytanie dotyczy: rzepka, wyapadanie
Dzień dobry. W 6 klasie 4 lata temu z sunęła mi się noga ze schodka i wypadła mi rzepka pierwszy raz. Nie było to bolesne. Można powiedzieć, że sama sobie ją nastawiłam. Po roku wypadła mi drugi raz na lekcji wychowania fizycznego. Oraz trzeci 2 lata temu po tym jak skrzywiłam nogę. Od tego czasu nie wypadła, ale miałam poczucie że zaraz to nastąpi w podobnych sytuacjach. 1,5 roku temu byłam u ortopedy, który oświadczył, że mam słabe ścięgna. Powinnam więcej ćwiczyć. Na własną rękę kupiłam ochraniacz na kolano taki w sklepie ortopedycznym. Nie ukrywam że pomaga mi w czasie lekcji wf. Jednak po intensywniejszych ćwiczenia, czy np. jeździe na łyżwach nie mogę chodzić. Czy powinnam zatem ćwiczyć? Albo czy powinnam iść do innego lekarza? Jakie postępowania czynić dalej?
Odpowiedź Eksperta:
chirurgia ogólna, rehabilitacja, medycyna naturalna
Witaj Kasiu,
Twoja dolegliwość kwalifikuje się do systematycznej i długotrwałej ale ostrożnej rehabilitacji, najlepiej na rowerze stacjonarnym (rozpoczynając od niewielkich obciążeń) i na wrotkach starego typu w pozycji siedzącej. Celem tej rehabilitacji jest wypracowanie odpowiedniego gorsetu mięśniowego, który zabezpieczy przed podwichnięciami rzepki. Natomiast przeciwwskazane są intensywne ćwiczenia.Ochraniacz można używać tylko krótkotrwale w sytuacjach nieco większych wysiłków.
Serdecznie pozdrawiam
Eustachiusz Gadula
Porady Eksperta
Jeżeli w naszej bazie brakuje
odpowiedzi na Twoje pytanie
zapytaj naszego Eksperta