Witam od jakiegoś czasu mam powiększony węzeł chłonny z przodu szyi dzisiaj odebrałam wyniki rozmazu krwi i już się martwię poniżej przedstawię wszytkie wyniku które robiłam co o tym myśleć chodzi mi głownie o rozmaz.
Morfologia: Normy
Leukocyty: 5,7 tys/ul 3,5-10
Erytrocyty:4,63 mln/ul 3,8-5,8
Hemoglobina: 12,9 g/dl 1-16,5
Hematokryt: 40 % 35-50
MCV: 86 fl 80-97
MCH: 27,9 pg 26,5-33,5
MCHC : 32,6 g/dl 32-36
Płytki krwi: 311 tys/ul 150-390
Limfocyty : 37,5 % 25-40
inne (Eo,Bazo,Mono) 10,5 % 3-13
Neutrofie: 52,00 % 50-70
Limfocyty :2,1 tys/ul 1-4
Inne (Eo,Bazo,Mono) :0,6 tys/ul 02-1
Neutrofile:3,0 tys/ul 2-7
RDW-CV:13,1 % 10-15
PDW: 11,6 % 10-18
MPV:10,2 fl 6,5-11
P-LCR : 26 %


OB-25, CRP- 0,71

Rozmaz - manualnie (C32)
Segmentowane: 41 % norma :40-70
limfocyty: 57 % norma 20-45
monocyty : 2 % norma 3-8

Byłam róznież u radiloga żeby zrobił usg tego węzła namacał i powiedział że zrobi usg szyi i oto wynik: obustronnie widoczne są podżuchwowe węzły chłonne o wym. do 17x7 mm po stronie prawej oraz do 13, 4,5 mm po stronie lewej. Poza tym widoczny wezeł chłonny szyjny górny o wym. 8,5-3,5mm kształt węzła, zachowana wnęka tłuszczowa oraz słabe unaczynienie odwnękowe świadczą o jego charakterze odczynowym. Radiolog powiedział że nie ma powodu do niepokoju że węzły podzuchowe to każdy ma ,ja nie zwróciłam na to uwagi w gabinecie, dopiero jak opis przeczytałam że one są duże,bo w sumie to ja byłam pewna, że to są migdałki od zawsze tak myślałam i zawsze w dotyku takie miałam nigdy nie były nie wyczuwalne i zawsze taki rozmiar miały jak bym myślałam. Jak miałm anginy to bolały w dotyku i były dużo większe i zawsze mówiłam do innych że migdał mam duży i bolący i kończyło się na anginie. Co jest w końcu z tymi moimi węzłmi?


Jeszcze bede upierdliwa i zapytam jak przy ziarnicy wygladają poty nocne, czy są bardzo obfite? bo ja czasmi pocę się w nocy nie są obfite tzn. tak że nie musze zmieniać koszuli, najardziej poce się na karku i pod biustem i już sama nie wiem czy to przypadkiem za bardzo się nakręciłam i już tak z nerwów się poce. Nie pocę się każdej nocy w ciągu oststniego tyg. spociłam się 2 razy. Ogólnue czuje się dobrze.Proszę o odpowiedź przyznam się że jestem trochę panikarą i nakręcam się na różne rzeczy. Dodam że mam uczulenie chyba na zimno na wietrze i w chłodne dni mam bordową naouchniętą twarz, ręce całe w małych podskórnych plamach wygląda jak pokrzywka, palce napuchnięte wszytko piecze i swędzi w 2012 robiłam ige calkowite i wyszło 243 przy normoe 83. Dodam jeszcze że zawsze miałam ob w granicach 20-25 nie pamięram żeby było niższe.
2014-05-06, 14:51
~Kasia331

Witam, podwyższonej temeraury nie mam, lekarz wykonujący usg nie kierował mnie dalej badania robiłam na własną ręke nie byłam u lekarza rodzinnego z tym wole najpierw zrobić wszytkie badania i później się zgłosić w piątek ide do alergologa zapytam o te węzły tylko jak pisałm te podżuchowe to ja mam od zawsze i byłam pewna że to migdałki tylko ten z przodu szyi się pojawił. A Tobie lekarz nic nie zasugerował a te węzły to masz powiększone tylko pod pachami czy gdzieś jeszcze?

Tarczyce rok temu badałam musze zrobić badania tylko jekie?wiesz może?

Ok dzięki daj zanć jak bedziesz po wizyscie u hematologa, ja napisze w piątek co mi alergolog powiedział.

Witam byłam u alergologa powiedział że wyniki z krwi są ok, wyniki z tarczycy bede miała w poniedziałek jade jutro jeszcze raz na usg węzłów powiem żeby mi zbadał też naobojczykowe bo jak dotknę bardzo głeboko palcem to czuje na mięścniu maleńką kulkę tylko muszę się dobrze pochylić do przodu bo jak normalnie stoje to jej nie czuje ale ja jestem apnikra i mam stersa od kąd zaczęłam czytać to poce się w dzień i w nocy też i już mam wizje najgorszego zoabczymy co powie jutro radilog.

Witam byłam na usg mam kilka węzłów powiększonych nie są duże i radilog powiedział że wyglądają na pozapalne,jeden się zmniejszył radiolog powiedział żebym dla sowjego spokoju za 3 miesiącae przyszła na ponowne usg to sprawdzi czy coś się zmienia, poza tym mam troszke tsh podwyższone pójde do mojej rodzinnej z wszytkimi wynikami i zoabaczymy co mi powie.

mam jakiegoś prywatnie znaleźć zeby bylo szybciej, idz do rodzinego bo moze przepisac Ci antybiotyk i bedzie po sprawie jak to zapalenie, a wrazie wątpliwości skieruje Cie dalej . Mi antybiotyk nie pomogl:( w naszym kraju to człowiek wykonczy sir czekajac na wizyte dwa miesiące :/ jak bede wiedziec cos to dam znac

bylas u rodzinego? Co powiedzial? ja jutro jade do hematologa . mam nadzieje ze będzie ok

kurcze u mnie jest dwoch lekarzy, i nigdy bie bylo tak ze zamknieta przychodnia ;/ a dala mi nadzieje powiedziala ze nie wyklycza ziarnicy albo chloniaka ale nie stawia takiej diagnozy, pierw dostalam badanie na toksoplazmoze ogolna morfologie z rozmazem tsh bo mam na pograniczu niedoczynności na witamine b12. Teraz mam nadzieje ze to tylko toksoplazmoza

Tsh mialam 3.6 a norma to 0,3 -4.0 powiedziala ze jest to na pograniczu i trzeba to powtórzyć , tak wezly sobie sama wyczulam na początku bolala mnie reka a w nocy poczulam jak cos uwiera gniecie mnie pod pacha i tak je znalazlam, na szyi i pod druga pacha dopiero u radiologa dowiedzialam sie o nich . W poniedzialek jade na badania krwi, kilka dni czeka sie na wyniki z wynikami mam jak najszybciej u niej sie pojawic

a wezly dalej widoczne?

a wezly dalej widoczne?

Węzły widoczne były tlko wyczułam ich i chyba jak na razie są takie same.

o morfologi tylko tyle ze mam niedokrwistosc o ob nic mam powtórzyć sprawdzic czy nie pogarszają sie , wezly badala na szyi powiedziala ze nie czuc ich ale ja nigdy ich nie wyczuwalam no ze moze naprezylam szyje to wyczulam jeden zato pod lewa pacha odrazu wyczula o ich wielkości nic nie mowila, mam badania krwi zrobiv na toksoplazme, lepsza toksoplazma niz chloniaki czy ziarnica, Troche laczy mi sie to w całość 1kwietna przyblakal sie do mnie kot zaraz później mialam objawy

witam, wlasnie wrocilam od hematologa z moich wynikow wyszlo ze mam przebyta toksoplazmoze ale nie wiadomo kiedy nia zarazilam sie prawdopodobnie pare miesięcy temu a wezly mam od miesiaca, tsh mam juz w normie. hemoglobina mi spadla jeszcze i mpv ponizej normy, hemokryt . wyszlo jeszcze ze mam anemie ze moj organizm nie ma wogole zelaza. Doatalam antybiotyk na 20 dni potem zrobie usg dla siebie, i zelazo na dwa miesiące po dwoch miesiacach mam powtórzyc krew i isc na wizyte hematologa i pozniej mam wybrać jeszcze zastrzyki. Mam nadzieje zr na tym skonczy sie i moge wykluczyc inne choroby. Napisz jak cos bedziesz wiedzieć