Mam tutaj sensacje i pomyslcie mi czy da sie to udowodnic. 9 lat temu sie otrulem po paru latach pracowalem na budowie ciezko i usztywnilo mnie lekko do tego pojawilo mi sie lekko pomaranczowe raz naokolo wystraszylem sie troche ze umre, w zyciu jestem spietym chlopcem i pozniej zalamem sie przez rodzine przytylem i zaplakalem i upadlem po paru dniu uslyszalem glosy z telewizji i na miescie od ludzi... i mysle co to jest diabel ucieklem do kosciola i upadalem i sie modlilem i jak sie stresowalem to atakuje bo nie wie co zrobic a spokojnie tylko slucha tutaj i pokazuje ze jest i jak wejdzie na mnie to umre UWIERZCIE ZE TO MA TEZ RUCHY LUDZI jak zrobie sie nerwowy to od razu wstaje i wygania mnie wlasciciel bez powodow JA ZYJE Z DUCHAMI CO WY NA TO BOG NAPEWNO ISTNIEJE a w zapasci ida zycia dalej , do tego w zyciu bylo mi ciezko bylem za to stanowczy sumienny wytrwaly i mowilem ze ja Ci wszystko Boze dam zgrzeszylem tez nie raz bo bylem ze zlej strony ale ja sie oddalem bardziej w ta dobra i bylem zdyscyplinowany tam i mowilem ze ja u Boga mam i robie lepiej i nawet modle sie z tym i slucha sie a ludzie skontrolowani, za mlodu nie czesto bylem w kosciele ale dalem mu cos tam i mowilem ze ja bede dobry znam modlitwy i studiuje Biblje jestem juz teraz bezdomnym bo ludzia w glowie sie przewraca i boje sie o zarwanie BOG ISTNIEJE !!! czekam na pomoc w odkryciu tego bo caly swiat sie ucieszy skysze i widze ruchy np po czytaniu wargco potrzebuje do tego bo to sie slucha i siedzi rowno z czlowiekiem i nie chce zabic nawet mnie broni przy upadkach i krzyczy ze mna i mowi ja ci dam!! do tego raz bylem z tym pobity i jak zaczolem mdlec powiedzialem odejdz juz odejdz teeeeraazzz proszeee wtedy ma poderwanie i chlopiec uciekl!! zyje dalej zyje i moge cos pokazac szepcze troche slychac nawet gadaja jak glupne z dekoncetracji za mnie i nie wiem co sobie ludzie mowia ze chyba fajnie im bo sie bawia a ja mowie cisza juz i prosze a to prosby zna i nie mowi juz nic a jak cos znow oglupne i mowie dalej BOG ISTNIEJE FAKTY AUTENTYCZNE CZEKAM TU NA KAFEJCE CALY DZIEN I PODAM POZNIEJ DALSZE INFORMACJE
to byloo terazzz proszzee i dalej szybkie no daj no daj i przypominam wam ze Bog tylko daje a ja mowie ze wierze tutaj napewno mi cos da po smierci wiecej bo podaje sie wszedzie i sie nawet ujawnil bo ja w nieszczeciach jestem i to podaje na dalej !!!! WYOBRAZACIE SOBIE PISZCIE MOZE POKARZE COS SWIATU I mam cos jeszcze jak mialem 15 lat to mialem calkiem zwid przez 30 sekund to bylo rodzina stoi w nocy z lapka cala a nas bylo 5 i mama i siostra krzyczy wracaj do domu wojtek i odprowadzal mnie kolega i zaczolem uciekac i uslyszalem glos to byl on i krzyczal do mnie poczekaj i nic nie widzial wbieglem do budynku do kolegi jeszcze nie zdarzyl zamknac a przed tym wystepem na wieczor mowilem sobie ze ja nie wiem co w zyciu bo mama krzyczy i oglupnie z tata sie rozwiodla bo pil i ja poszarpal i powiedzialem ze oglupne chyba sie zabije ale to wyciszylem bo pomyslalem ze nie tu sie zyje caly obraz raz w zyciu ! i ze oglupne a to chyba ze sie zabije i tam dalej jest a jesli chodzi o wypadki i o dzieci to ponizam sie bradzo i dyktuje zawsze jeden podskok taneczny mniej nie moge dac i sie wszedzie staraja i sluchaja ale ponizam bo czuja to spiecie ze umie no ja sobie dyktuje az to pajenczynke policyjna na oczy i klatke piersiowa i podaje cialo i chodze sobie sztywno i umietnie od punktu do puntu zawsze po lewej stronie a jeszcze sie nie zabije bo sie boje a moze powinnem dac ale mowie sobie nie a jak sie placze i denerwuje to mowie ze kocham i mam no bierze to moje wszystkie odczucia a ja udaje nie ma cie i gadam tam np teraz ten sobie poskaka pozniej cos przygrywam to sie bawi i pozniej prosze o nich bo ja tu nie rzadze i pracuje sobie przy zbieraniu butelek przewaznie jak sie nie obronie to nawet mnie pobija ludzie i u gory jak glosy z odleglosci krzycza wszedzie na okolo to mi urwie glowe a o zawale na zapasci nie mowie juz nic bo dalej potrafi zlapac nawet serce nawet podejscia mialem i mowi mi spiety na oczach ze mnie rozwali tutaj i uciekaj i to juz bo wtedy juz prosze bardzo i nie daje do konca ataku a jak sie denerwowalem z tym mowie wam juz mam cale zabujstwo na nerwach z psychopatom na okolo i sie jednak nie zabije i sobie gram durzo jem bo warze 124 a mam 178 i to chyba to w zyciu byc dobrym i zabijcie mnie bo jest nawet dobrze i bezpiecznie a ja pracowalem troche sile mam i to jest to mestwo a bog mowi ze da no pekalem tu z 500 razy i mam caly czas a zabic nie zabije nikogo bo to nie normalne jest sie spiewa i gra moi drodzy i pracuje ciezko a nie lekko bo umrzesz od tego samego tez trzeba stapac cierzko ja nosze z soba cale spanie w worku spiwor pieknie zabezpieczone przed otruciem i jedzenie przewiazane przez pas zabezpieczone i torbe durza butelek i mowie jednak mam wstaje i super i moze pojde do lekarza bo slyszalem o zatruciach i karzdy sie leczy ale ja tu nienormalny jestem i nie wiem poradzcie mi prosze bo juz 3 lata stoje a jak nie to nie wiem ??konkrety bym potrzebowal od lekarza prosilbym o odpowiedz najlepiej na eamil : wojciech.gruszkowski@gmail.com a jesli nie to tutaj czekam i pozdrawiam