Witam

Pisano tu o zakażeniu Helicobacter pylori oraz nadżerce. I mam tu pytanie, które właśnie mi się nasunęło - Czy ból zwiększa się w godzinach porannych, czy zmniejsza się po spożyciu posiłku? Drugie pytanie jest czy ból może być wędrujący czy też trzyma się okolicy podmostkowej? Trzecie pytanie, czy dolegliwości bólowe nasilają się przy oddychaniu? Czwarte pytanie czy dochodzi do refluksu żołądkowo-przełykowego?
Chętnie zobaczyłbym też wyniki ww badań.
I to na razie na tyle co urodziło się w mojej głowie. To są takie fundamentalne pytania bez odpowiedzi na które nie uda mi się niczego wymyślić.
Pozdrawiam
nowy

https://drive.google.com/open?id=1a-A-s1QQQW9ECmcR3wyuY4Aq6Ub3Y9hl

Witam

Proszę mi jeszcze w miarę możliwości przedstawić codzienny jadłospis taty. To w kwestii uzupełnienia.

Witam

Przyznam że problem nie jest wcale taki prosty i jednoznaczny jak by się wydawało. Rozważałem tu różne koncepcje pomocy. Eliminacja ciężkostrawnych posiłków mogłaby przynieść jakieś efekty, ale w zasadzie jak Pan wspomniał ich nie widać.
Właściwie należałoby wprowadzić dietę duodenalną, zwaną też dwunastniczą. Polega ona na stopniowym eliminowaniu z diety posiłków z dodatkiem tłuszczu i potraw smażonych. Najlepiej by było gotować posiłki na parze. To jest jeden z najzdrowszych sposobów ich przyrządzania.
Enzymy żołądkowe takie jak pepsyna i renina dobrze pracują w środowisku kwaśnym. Takie środowisko w normalnych warunkach zapewniane jest przez wydzielany przez komórki okładzinowe kwas solny HCl. Gdy pH soku żołądkowego się podnosi a dziać się może tak po spożyciu posiłku enzymy nie pracują prawidłowo. Dlatego m in zalecane jest spożywanie kiszonek, które obniżają wspomniane pH. Trzeba zdać sobie sprawę z tego że w żołądku trawione są białka, a gdy ich denaturacja jest zaburzona dochodzi w przewodzie pokarmowym do procesów fermentacyjnych które są bardzo szkodliwe. Dlatego zakwaszanie wydaje się tu sensownym rozwiązaniem.
Co do cukrów ich proces trawienia rozpoczyna się już w jamie ustnej w obecności enzymu ptialiny i amylazy ślinowej. Dlatego ważne jest aby dokładnie przeżuwać każdy kęs pokarmu i mieszać go ze śliną na papkę.
Trawienie cukrów jest różne od trawienia białek. Dlatego też radzę spożywać w jednym posiłku oddzielnie białko + warzywa i skrobię + warzywa. Spożywanie w systemie rozdzielnym zapobiega również procesom fermentacyjnym. Proszę porównać dietę Herberta Sheltona, dietę dra Atkinsa, oraz dietę Michała Tombaka.
I na koniec warto wspomnieć o dostarczaniu świeżych fermentów, czyli enzymów. Ich naturalnym źródłem są świeże owoce i warzywa, a także soki własnej produkcji. Taka terapia niewątpliwie poprawi wydolność całego przewodu pokarmowego. Proszę porównać dietę dra Gersona oraz Gienadija Małachowa.
I to tyle moich pomysłów na teraz. Pozdrawiam serdecznie
nowy