Boję się o swój wzrok
Pytanie dotyczy: Centrum
Przyszedłem na świat w 1981 r. na skutek błędów lekarzy z czterokończynowym porażeniem mózgowym dziecięcym (do pracy wykorzystuje stopy). Do 2009 przez różne formy rehabilitacji doszedłem do tego, że mogłem podjąć prace w swoim zawodzie oraz trenować swoją ulubioną dyscyplinę sportu jaką jest dla mnie koreańska sztuka walki Taekwondo (amatorsko). Wszystko jednak przerwał podwójny udar mózgu. Podam kilka swoich obserwacji które mnie niepokoją. Na około pół roku przed udarami bolało mnie bardzo miejsce pod czaszką ale to nie był typowy ból karku tylko on bardziej umiejscawiał się w tylnej części głowy. Po ustąpieniu bólu pojawiły się kłopoty z równowagą. W tamtym czasie też bardzo dużo grałem w szachy a także miałem sporo pracy zawodowej a jako grafik reklamowy miałem bardzo ograniczony czas na wykonanie zlecenia. Zauważyłem podczas tamtych zajęć dziwną reakcje mojej głowy tzn. jakby się bardzo nagrzewała i pojawiały się też niewielkie zawroty głowy. Niedawno przechodziłem grypę żołądkowa z wszystkimi jej objawami. W drugim dniu choroby wystąpił objaw który skłonił mnie do napisania tego tekstu mianowicie rano zaczął się ból którego Centrum umiejscawiam u podstawy czaszki po prawej stronie podczas całego dnia występowały zawroty głowy. Wieczorem nastąpiły podobne objawy jakie miałem podczas udarów oprócz tak zwanych mroczków, sposób (nie bardzo potrafię to opisać) wymiotów był dla mnie bardziej zbliżone do tego podczas udarów. Zawroty głowy były niezależne od pozycji mojego ciała i dalej się utrzymują ale są o wiele słabsze. Na zakończenie dodam, że udary objęły tylną część mózgu następowały po sobie z tygodniową różnicą, w konsekwencji straciłem częściowo wzrok oraz dotychczasową samodzielność poruszania się. Proszę o poradę ponieważ boję się o swój wzrok który powoli odzyskuję.
Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedz.
Marcin
Odpowiedź Eksperta:
Neurolog
Sz.P. Marcinie,
Z perspektywy 30 lat trudno jest się odnieść do przyczyny mózgowego porażenia dziecięcego u Pana. Często jest ono spowodowane zaburzeniami zdrowotnymi matki związanymi z ciążą i porodem. O ile nawet już w ciąży wiedziano, że grozi Panu porażenie czterokończynowe ( czyli tetraplegia - brak możliwości ruchu jakąkolwiek kończyną, w przeciwieństwie do niedowładu jakiego Pan doświadcza mając sprawne chociaż stopy ), to na szczęście nie doprowadziło to do aborcji, gdyż niemożliwy byłby np. nasz kontakt. Zatem, o ile był Pan zdolny do pracy z wykorzystywaniem swoich stóp, to nie miał Pan już porażenia czterokończynowego za które obwinia Pan lekarzy, a którym swój trudny lecz rzeczywisty żywot Pan zawdzięcza. Ingerowali oni zgodnie ze stanem wiedzy medycznej sprzed 30 lat w przebieg zdrowia Pańskiej matki i Pana tak, aby mógł się Pan urodzić i przeżyć.
W trosce o pełne odzyskanie przez Pana wzroku i wcześniejszej sprawności ruchowej, po przebytych przez Pana wspomnianych udarach, należy podjąć kroki diagnostyczne. Udary są różnorodne, np. krwotoczne i niedokrwienne. Te drugie mogą wynikać z zamknięcia tętnic lub żył. Aby wykluczyć ryzyko pogorszenia wzroku z powodu kolejnego udaru proponowałbym wykonanie naczyniowego rezonansu magnetycznego głowy ( angio-MR ).Opisywane przez Pana dolegliwości, poza deficytami wzrokowymi, miały charakter podrażnienia tzw. układu przedsionkowego. Wrażenia bólowe przemawiają, o ile nie za rzadkim udarem żylnym, to raczej za potencjalnym ryzykiem udaru krwotocznego, którego przyczynę można starać się ustalić w oparciu o badanie
angio-MR. Ryzyko udaru zmniejszają: eliminacja używek, normalizacja ciśnienia tętniczego krwi, masy ciała, poziomu cukru i tłuszczów we krwi (trójglicerydy, LDL-cholesterol ), stosowanie diety śródziemnomorskiej, utrzymywanie aktywności fizycznej. O ile przebyte przez Pana udary miały charakter niedokrwienny, to stosuje się wtórną prewencję przeciwzakrzepową i antyagregacyjną ( np. kwasem acetylosalicylowym w dawce 75 mg 1 x dziennie dostępnym w aptece bez recepty ) oraz tzw. statynę ( wymagana recepta, np. na simwastatynę, którą stosuje się wieczorem ).
Przebycie grypy nie musi skończyć się kolejnym udarem. Jesienią warto zaszczepić się przeciwko grypie. Mimo niepokoju jaki się u Pana zrodził, zagrożenie pogorszenia wzroku nie wydaje się być wielkie, jednak z wynikiem MR głowy należy skorzystać z konsultacji u neurologa w celu profilaktyki i poprawy Pańskiego stanu zdrowia.
Serdecznie pozdrawiam,
dr n.med. Sławomir A.P. Graff
specjalista neurolog
www.neurolog.bielsko.pl
Porady Eksperta
Jeżeli w naszej bazie brakuje
odpowiedzi na Twoje pytanie
zapytaj naszego Eksperta