Ból stóp dłoni sztywny kark

Panie Doktorze!od lutego2009 roku zaczęły mnie boleć dłonie i stopy. Mam 38 lat i ogólnie do tej pory byłam zdrowa i pełna wigoru.Jestem dość szczupła, waga ok 64kg,styl życia w ostatnich kilku latach siedzący(mam na myśli pracę).Wracam do problemu bólu, mam wrażenie że bolą mnie stawy ale nie wiadomo na pewno czy to one.Teraz zaczęły się bóle karku i trochę kolan czasami łokci.Odnoszę wrażenie że bolą mnie również mięsni -nie dźwigam,ból tak jakby rozchodzi się od ramion i kieruje się do końca przedramienia,nie mam takiej siły w mięśniach jak wcześniej,mam wrażenie jakby były nie moje.Poza tym dalej najbardziej kłują rwa mnie dłonie i stopy,sztywności ani opuchnięcia raczej nie mam ale np.przy napięciu dłoni, jeśli coś ścisnę odczuwam ból.Są również szczypania kłucia w dłoniach i stopach,ciągle jestem zmęczona i zdołowana, ogólnie też zestresowana, bardzo nerwowa,mam wrażenie że powieki są ciężkie i lekko obrzmiałe,chociaz tego nie widać.od dwóch lat mam problem ze spaniem na lewej stronie,czuję jakiś ciężar nie mogę dłużej leżec na tym boku ból promieniuje pod od ok.piersi do góry,czasami am z lewej strony kłucia.Wyniki w normie :ob 8/ po1godz crp ujemne odczyn Walerego R ujemny żelazo było prze bólami 138 teraz 50 zdjęcie dłoni rtg w normie dla wieku,reszta wyników kw.mocz w normie. Poza tym strzela mi od niedawna w kościach,Ospen w zastrzykach łagodził ból ale nie do końca.Dodam że tsh było 1,68, Czekam z Panie Doktorze Proszę o poradę od czego zacząc znalezienie przyczyny.Pozdrawiam.Hanna

lek. med. Eustachiusz Gadula

chirurgia ogólna, rehabilitacja, medycyna naturalna

Pani Hanno,
objawy, które Pani opisuje wydaja się przemawiać za schorzeniem o nazwie fibromialgia. Proszę poczytać sobie o tym w internecie. Jest to schorzenie o cechach nerwicy i reumatyzmu mięśniowego. Leczenie farmakologiczne jest mało skuteczne a często zwiazane z niekorzystnym działaniem leków. Natomiast najpewniejsze efekty daje rehabilitacja ruchowa wspomagana akupunktura lub/i terapia manualna.
Serdecznie pozdrawiam
Eustachiusz Gadula