Ból w kolanie
Witam.Od ponad 2tygodni zaczelam jezdzic na rowerze stacjonarnym.Jezdze 5 dni w tygodniu po 50min na najnizszym obciazeniu poniewaz chce spalic jak najwiecej kalorii.Od dwoch dni zaczelo bolec mnie kolano a wlasciwie nad kolanem bardziej i po jego bokach.Ogolnie przy dotyu nie boli jakos ale najgorzej gdy przyciagam noge do gory albo ide po schodach, jak biore ja do gory to az nabrzmiewa tam wszystko i mam wrazenie jakby mialo zaraz mi cos peknac.Nie przyciagam je jakos specjalnie do gory,poprostu lekko unosze od podloza.Nawet w jezdzie samochodem mi to teraz przeszkadza i odczuwam bol.Oczywiscie zaprzestalam jezdzic na rowerze.W czym tkwi problem?,juz kiedys tez jezdzilam i zawzsze tak samo,takim samym tempem i nic nigdy mi nie bylo.Jak mam ukoic ten bol?Dziekuje
Odpowiedź Eksperta:
chirurgia ogólna, rehabilitacja, medycyna naturalna
Pani Gabrielu,
najprawdopodobniej przeciążyła Pani mięśnie zbyt długim czasem jazdy na rowerze. Po przerwie w ćwiczeniach aż do ustąpienia bólu proponuję rozpocząć jazdę od 3 minut, codziennie dodając po 2-3 minuty, aż do 20 minut. Z czasem może to być 20 minut 2 razy dziennie.
A obecnie proponuję wcierki z maści Kurasan (niedroga, jest w wielu aptekach lub sklepach zielarskich).
Ponieważ głównym celem Pani ćwiczeń jest odchudzanie, poza ćwiczeniami proponuję Pani kurację Neera (są oniej informacje w internecie) w wersji hiszpańskiej, z dietą warzywno-owocową przez okres 10-14 dni. Efekt ej diety jest satysfakcjonujący nie tylko w poprawie sylwetki ale także w samopoczuciu psychofizycznym. Dobrze byłoby jednak po tej kuracji przestzegać diety niskowęglowodanowej. Jest na ten temat cenna książka Christiana B. Allana pt. Życie bez pieczywa.
Serdecznie Panią pozdrawiam
Eustachiusz Gadula
Porady Eksperta
Jeżeli w naszej bazie brakuje
odpowiedzi na Twoje pytanie
zapytaj naszego Eksperta