Czy podanie chemii jest konieczne?

Pytanie dotyczy: szpiczak mnogi,miażdżyca uogólniona,nadciśnienie tętnicze

Witam! Mam mamę 86 lat mieszkającą daleko ode mnie. Na wypisie ze szpitala jest rozpoznanie : szpiczak mnogi,miażdżyca uogólniona,nadciśnienie tętnicze 2 st, choroba niedokrwienna serca,stabilna dusznica bolesna,łagodna niedomykalność zastawki aortalnej,mitralnej i trójdzielnej,cukrzyca typu 2 /leczona insuliną/ itd. Bardzo proszę o informacje czy należy położyć ją do szpitala w celu podania chemii,czy można z tym stanem żyć bez takiej konieczności. Mam moja jest bardzo zdyscyplinowana,jest również kombatantem /obóz koncentracyjny/. Dziękuję za poświęcony mi czas.Pozdrawiam Anna Maj

lek. med. Eustachiusz Gadula

chirurgia ogólna, rehabilitacja, medycyna naturalna

Pani Anno,
biorąc pod uwagę wiek Mamy i ilość współistniejących schorzeń uważam, że chemioterapia może w istotny sposób przyczynić się do pogorszenia stanu zdrowia Mamy. W tym wieku schorzenia nowotworowe tylko wyjątkowo mają burzliwy przebieg. Dlatego bardziej skuteczna niż chemioterapia może być psychoterapia, racjonalizacja żywienia i przemyślana suplementacja lecznicza i suplementacja diety. Są to działania wspomagające odporność organizmu niezwykle ważną szczególnie w podeszłym wieku. Ale decyzja należy do Mamy i jej najbliższych.
Serdecznie pozdrawiam
Eustachiusz Gadula