Dystonia

Od wielu lat choruję na dystonię. Niestety dopiero pięć lat temu ją zdiagnozowano. Jest to dystonia segmentalna z zajęciem prawej kończyny górnej i prawej części twarzy. Mam problemy z mówieniem i jedzeniem. Powodem są drżące usta oraz mimika twarzy. Pianie sprawia mi wielki problem. Mimowolne ruchy palcy, przedramienia i barku sprawiają, że nie mogę wykonywać precyzyjnych prac. Po 40 roku życia choroba nabrała prędkości. Zauważam, że momentami mam problemy z prawidłową umiejętnością doboru słów. Luka w pamięci. Wstrzykiwana toksyna nie pomaga. Lekarze twierdzą, że niemożliwe jest podanie tak dużej dawki, by pomogła na wszystko. Czy w związku z powyższym mogę ubiegać się o rentę i grupę inwalidzką. Czy choroby układu pozapiramiowego kwalifikują się?

Sławomir

Neurolog

SZ. P. Edyto,

Toksynę botulinową stosuje się w dystonii ogniskowej, w dystonii segmentarnej nie jest skuteczna. Są metody leczenia neurochirurgicznego dystonii potwierdzonej genetycznym badaniem jako dystonia Oppenheima. Stosuje się wówczas tzw. tylno-brzuszną pallidotomię. Ta postać dystonii zaczyna się w młodym wieku ( przed 29 rokiem życia ). Są dostępne liczne metody doustnego leczenia farmakologicznego dystonii. Używa się np. leków wpływających na układ dopaminergiczny, cholinolityków, benzodwuazepin, miorelaksantów. Leki te są dostępne na receptę i wymagają doboru przez specjalistę neurologa.
Sygnalizowane przez Panią dodatkowe zaburzenia mowy o typie afazjinominatywnej tym bardziej skłaniają do wystąpienia o świadczenia socjalne, które niewątpliwie się Pani należą. W ZUS należy złożyć druk N-9, o ile jest Pani osobą pracującą i pozostającą od 4 miesięcy w orzeczonej czasowo
niezdolności do pracy lub wykorzystywała Pani świadczenia rehabilitacyjne. Niezależnie niepełnosprawność pozazusowską przyzna Pani MOPS, po złożeniu w nim stosownego wniosku ( ważnego 1 miesiąc ).


Serdecznie pozdrawiam,


dr n.med. Sławomir A.P. Graff

specjalista neurolog


www.neurolog.bielsko.pl