Kifoza, a trening na siłowni

Witam serdecznie. Mam kifozę (okrągłe plecy), mam 17 lat. Chciałbym w stopniu największym jakim się da skorygować te wadę poprzez ćwiczenia. Regularnie uczęszczam na siłownię, więc mam dostęp do podstawowego sprzętu, ćwiczę klatkę piersiową, barki (wszystkie aktony) jak i prostowniki kręgosłupa i mięśnie grzbietu, jednak chcę być pewien, że zamiast stopniowo polepszać swoją postawę, ni powoduję jej pogorszenia. A mianowicie chodzi mi tu głównie o ćwiczenie tzn. "martwy ciąg" które ćwiczy mięśnie głównie odcinka lędźwiowego. I tu pojawia się moje pytanie, czy mogę wykonywać takie ćwiczenie?? Obciąża ono kręgosłup co czuć po jak i w trakcie treningu?Czy może ćwiczyć, ale na mniejszych ciężarach?? Czy może lepiej zastąpić to ćwiczenie np. podciąganiem na drążku czy zwisami na drążku żeby rozciągnąć mięśnie. Stopnia wady nie znam, jednak waha się ono (skrzywienie) w granicach 10-15 stopni. Dziękuję za odpowiedź. :)

lek. med. Eustachiusz Gadula

chirurgia ogólna, rehabilitacja, medycyna naturalna

Witaj Michale,
wada postawy o jakiej piszesz prawdopodobnie jest następstwem choroby Scheuermanna. Dobrze byłoby jednak abyś lekarza rodzinnego poprosił o skierowanie na konsultację do lekarza ortopedy lub specjalisty rehabilitacji. Po konsultacji fachowca o wiele łatwiej jest udzielać rad na temat postępowania z tego typu wadą.
Metodą skutecznie wspomagającą podobne wady postawy jest terapia manualna, jednak w Polsce jest niewielu specjalistów dobrze wykonujących te zabiegi i możesz mieć problemy z dostaniem się do któregoś z nich (chyba, że prywatnie).
Bardzo podoba mi się Twoja motywacja do ćwiczeń jako metody korekty wady postawy.
Zanim jednak dostaniesz się na konsultację, wykonuj dotychczasowe ćwiczenia ale raczej z mniejszym obciążeniem a z większą liczbą powtórzeń. Wskazane są także ćwiczenia z ekspanderem (na 1 lub 2 gumach) i ćwiczenia rozciągowe z umiarkowaną siłą na drążku. Ale pamiętaj o wszystkim powinien zadecydować konsultujący Cię lekarz.
Życzę dalszej wytrwałości i powodzenia w rehabilitacji.
Serdecznie pozdrawiam
Eustachiusz Gadula