Nerwica, zęby, borelioza, co mi jest?

Pytanie dotyczy: Biseptol, Lincocin

Witam,
Od 3 miesięcy jestem nieskutecznie leczona. Może zacznę od objawów: Ból głowy, drętwienie twarzy(prawej części) języka, ból kręgu szyjnego, uczucie w głowie gorąca jednak nie mam gorączki, szybkie bicie serca( które już teraz minęło). Najbardziej uporczywe jest to drętwienie twarzy i takie napięcie w niej. Mam również uczucie ścisku w gardle. Nie prowadzę stresującego trybu życia.
No to teraz jak i czym mnie leczono: Biseptol, forcid, zatrzyki Lincocin, tetraratio, duomox i do tego jeszcze reklamówka syropow kropli itd. Mam zrobione TK głowy które wyszło ok. Krew, mocz, próby wątrobowe ok. Prześwietlenie zatok wykazało zapalenie zatok szczękowych. Tydzień spędziłam w szpitalu na punkcji i leczeniu dożylnim. Jednak moje objawy nadal nie minęły. Pozostało drętwienie twarzy, otumanienie które nie pozwala mi normalnie funkcjonować i uczucie ścisku w całej twarzy i gardle. Posiadam również zęba, który niby mnie nie boli ale był leczony kanałowo i jak go naciskam wydziela się z niego nieprzyjemna wydzielina. Czy to może być przyczyna? proszę o pomoc bo i ja i moja rodzina nie może już wytrzymać ze mną. Przepraszam za chaos w pisaniu ale to wszystko nerwy, które mi już chyba wysiadają przez tę chorobę.
Pozdrawiam

Sławomir

Neurolog

Sz.P. Diano,

Jestem zdania, że Pani problem zdrowotny ma pierwotne tło stomatologiczne z powikłaniami laryngologicznymi, o ile jest to ząb w szczęce ( u góry ), a nie w żuchwie ( u dołu ). Należy pilnie zgłosić się do Pani dentysty.

Pozdrawiam serdecznie,
dr n.med. Sławomir A.P. Graff
specjalista neurolog

www.neurolog.bielsko.pl