Powikłania po operacji guza mózgu (oponiak)

Pytanie dotyczy: guz mózgu, oponiak, niedowład

Dobry wieczór. Nie jestem pacjentem, ale wnuczką która prosi o odpowiedź co dalej będzie z jej babcią.
Przedstawie problem : otóż babcia przeszła drugą operację guza mózgu (wykryto u niej oponiaka)
po pierwszej operacji szybko wróciła do zdrowia i do sprawności ruchowej. Niestety guz po niecałe 2 latach odrósł do tego stopnia że ponownie powodował niedowład.
Druga operacja przyniosła ze soba odwrotne skutki. Babcia musiala zostac poddana śpiączce farmakologicznej i podłączono ją do respiratora po 2 tyg wybudzila się : reagowala na rodzinę (płacz), podnosiła nogę, ruszała palcem. niestety w szpitalu zostala zaniedbana. Teraz zostala przeniesiona na oddzial opiekuńczo-rehabilitacyjny gdzie również przez okres do 3 tygodni nie zostala poddana rehabilitacji (personel poszedł na urlop). Lekarz po drugiej operacji powiedzial że wraz z guzem musieli usunąć fragment tkanki mózgowej. Obecnie babcia nadal posiada rurke do tracheotomii, ma silne przykurcze, rusza tylko głowa, gromadzi sie jej duzo wydzieliny ktorej czesto nie moze odksztuscic. Czy nie ma sposobu aby usprawnic ją ruchowo? wiem ze nie bedzie tak jak przed operacja ale zeby chociaz sama ruszala reka a nie trzymala ja w zgieciu i kazdy dotyk sprawial jej ból....

czy to jest mozliwe ze podczas operacji uszkodzono jej funkcje ruchowe?
czy te odruchy po przebudzeniu byly bezwarunkowe, nic nie znaczące?

Babcia jest dla mnie wszystkim co mam proszę o pomoc.

Sławomir

Neurolog

Sz.P. Magdaleno,

Oponiak jest łagodnym guzem mózgu, który jednak czasem daje wznowę, a w niektórych przypadkach złośliwieje. Stosunkowo krótki czas po jakim nastąpiła wznowa u Pani babci świadczy o tym, że dla ratowania życia babci neurochirurdzy musieli usunąć część uszkodzonej przez nowotwór tkanki mózgowej i w zależności od lokalizacji guza mogła to być tzw. okolica elokwentna odpowiedzialna za niektóre czynności ruchowe. Fak, że wykonano dodatkowo tracheotomię, wprowadzono w śpączkę i podłączono do respiratora nie świadczy bynajmniej o zaniedbaniu, a ciężki stan ogólny z zagrożeniem życia stanowi czasowe przeciwwskazanie do rehabilitacji. O ile uszkodzenie dotyczyło lewej półkuli mózgu to można mówić o powikłaniu w postaci tzw. zespołu zaniedbywania ( hemineglect syndrom ) jako rodzaju schorzenia pacjentki po operacji. Gdyby oddział opiekuńczo- leczniczy nie był w stanie prowadzić rehabilitacji z powodu urlopu personelu, to zostałby zamknięty ( jest kontrolowany przez NFZ ). O ile pacjentka, ze względu na ciężki stan ogólny, będąc w takim oddziale, bardziej wymaga czynności opiekuńczych, to nie należy się dziwić, że nie naraża się jej na dalsze pogorszenie stanu zdrowia, wdrażając zbyt szybko lub zbyt intensywnie jakąkolwiek rehabilitację. Zaleganie wydzieliny w drzewie oskrzelowym jest wskazaniem do rehabilitacji odkrzsztuszania i oddychania, co jest ważniejsze dla utrzymania życia niż czynności ruchowe. Należy mieć nadzieję, że po przejściu tego etapu rehabilitacji stan zdrowia babci umożliwi jej rehabilitację ruchową i powrót do częściowej dotychczasowej aktywności.

Pozdrawiam serdecznie,

dr n.med. Sławomir A.P. Graff
specjalista neurolog

www.neurolog.bielsko.pl