Pproblem ze stawem kolanowym
SZanowny panie doktorze
Przez 5 lat dość intensywnie ćwiczyłam, orbitrek, rower...
Zawsze miałam chrupanie w stawach, zdarzyło się również lekkie wytarcie mazi w stawie kolanowym oraz przyjmowanie glukozaminy...
od pół roku nie ćwiczę ze względu na dziwne i niepokojące mnie objawy. Podczas leżenia na boku i rozluźnieniu lewej nogi coś nagle mi przeskoczyło, noga skręciła się do wewnątrz a ja nie mogłam jej wyprostować, po chwili sama się odblokowała.Miałam wrażenie jak by coś od tył€ kolana wyskoczyło. Przez ponad tydzień towarzyszył mi dość ostry ból przy chodzeniu. Strasznie boję się kolejnego takiego zdarzenia dlatego śpię ze zgiętą w kolanie nogą, wtedy nic takiego się nie zdarza. Dostałam skierowanie do ortopedy ale nie wiem czego się mogę spodziewać. Czy to wina łąkotki, czy wiązadła krzyżowego? ? czy jeszcze inna możliwość? ? teraz dość często kiedy mnie zaboli znienacka noga i ją wyprostuję coś mi przeskakuje wewnątrz i ból ustępuje. Bardzo proszę o pomoc. Czy chodzenie może powodować dalsze uszkodzenia?? w niedługim czasie wybieram się na wesele czy taniec może pogłębić kontuzje??
Odpowiedź Eksperta:
chirurgia ogólna, rehabilitacja, medycyna naturalna
Pani Mróweczko,
objawy "chrupania" w stawach najczęściej występują u ludzi z nadmiernymi, przewlekłymi napięciami mięśniowymi. Często tym objawom towarzyszą również wzmożone napięcia psychiczne. Ponadto jednym z powodów może być nadmierne obciążenie mięśni bez wcześniejszego ich rozgrzania, m. in. na orbitreku, na nartach czy podczas gry w tenisa.
Najczęściej w takich sytuacjach dochodzi do uszkodzenia jednej łękotek i objawów przejściowego zablokowania. Czasem jednak takie bloki bywają trudne do usunięcia, zanim pacjent nie wypracuje sobie na nie własnej metody.
Jest bardzo prawdopodobne, że w Pani przypadku chodzi właśnie o uszkodzenie łękotki z tzw. blokiem tylnym. Ale zaprzestanie typowej w Pani wieku, zwiększonej aktywności fizycznej często sytuację jeszcze bardziej pogarsza. Istnieją specjalne programy ćwiczeń rehabilitacyjnych, które są pierwszą i zwykle najskuteczniejszą metodą leczenia.
Prawidłowe rozpoznanie możliwe będzie jednak dopiero po konsultacji lekarskiej. Wiem jednak z doświadczenia, że ortopedzi w przypadkach uszkodzenia łękotki najczęściej od razu proponują zabieg operacyjny. Ostatnio jest on mniej nieprzyjemny, bo najczęściej wykonywany laparoskopowo. Mimo to jednak najpierw proponuję rozpocząć leczenie od systematycznej rehabilitacji.
W okresie nasilonych dolegliwości nawet chodzeniem nie powinno się nóg przeciążać. Jeszcze większą ostrożność należy zachować podczas tańca. Ale po odpowiednim ustablilizowaniu kolana niewielka ortezą (w ostateczności nawet opaską elastyczną), ze spokojnego tańca nie musi Pani rezygnować.
Życzę dobrych efektów po rehabilitacji i miłej zabawy na weselu.
Serdecznie Panią pozdrawiam
Eustachiusz Gadula
Najnowsze wątki na forum

Czy to hepatomegalia? Szukam pomocy w postawieniu diagnozy
Czy istnieją platformy lub strony internetowe, które pomagają w znalezieniu...
Frykote12 | 2023-09-21 11:38