Problem z długotrwałym bólem nogi

Witam, mam nadzieję że postawi Pan chociaż wstępną diagnozę. Rok temu miałem wypadek samochodowy po wypadku zaczął się tępy ból u podstawy kręgosłupa. Chodziłem do specjalisty rehabilitanta rtg nic nie wykazało. Korzystałem z różnych zabiegów rehabilitacyjnych po czym ból ustąpił. Dwa miesiące temu ból powrócił lecz w innej postaci jakby zapalenia korzonek. Stosowałem maści i plastry ból kręgosłupa minął lecz zaczęła boleć mnie noga. Byłem na izbie przyjęć gdyż ból nogi nie pozwalał mi spać. Jestem osobą wysportowaną a znacznie ograniczyła się moja zdolność ruchowa.
Nie mogę unieść wyprostowanej nogi leżąc do konta 90 stopni. Ból nogi zaczyna się od pośladka aż do łydki z uczuciem ucisku w udzie. Odczuwam silne drętwienie. Bardzo proszę o pomoc gdyż na izbie przyjęć powiedziano mi, że jest to pourazowe przepisując mi leki które nie dały ukojenia, ból jest nieznośny nie mogę spać i siedzieć w jednej pozycji nie zażywając silnych leków przeciwbólowych.

lek. med. Eustachiusz Gadula

chirurgia ogólna, rehabilitacja, medycyna naturalna

Panie Łukaszu,
po wykluczeniu poważniejszych, anatomicznych zmian pourazowych (ew. powtórne zdjęcie rtg tej okolicy) proponuję poza systematyczną rehabilitacją ruchową próbę leczenia akupunkturą, a jeszcze lepiej akupunkturą połączona z terapią manualną. Problem jednak w tym, że tego typu zabiegi tylko wyjątkowo są finansowane przez NFZ.
Myślę, że w nowej sytuacji, kiedy tak szeroko deklaruje się chęć doskonalenia jakości usług medycznych, presja pacjentów w kierunku poszerzania przez NFZ zakresu usług medycznych może tym razem mieć większą szansę powodzenia, tym bardziej, że w wielu krajach Unii do takich zmian już doszło, z pożytkiem zarówno dla zdrowia pacjentów jak i dla budżetu państwa.
Serdecznie Pana pozdrawiam
Eustachiusz Gadula