Staw skokowy

Pytanie dotyczy: stopa, staw skokowy

Witam,
około 2 miesięcy temu nadwyrężyłam sobie stopę podczas długiego, szybkiego marszy na obcasach po dość kamienistej drodze. Po okołu tygodnia bólu i spuchniętej kostce poszłam do lekarza pierwszego kontaktu. Powiedział, że nadwyrężyłam sobie staw skokowy, ale nic więcej konkretnego nie dodał. Dał mi ketonal w żelu, a na dodatek 2 razy dziennie Ketonalu 100 w tabletce. Oczywiście nie faszerowałam się tak często tymi tabletkami, tylko w stanach krytycznych... Również zalecił mi wizyte u ortopedy.

I teraz po okołu dwóch miesiącach staw skokowy po 10 minutach marszy w cichobiegach daje już znać, często puchnie po większym wysiłku, a o obcasach mogę tylko pomarzyć... I mam pytanie, co mogę zrobić, aby ten staw mnie przestał boleć? Może jakieś ćwiczenia? Powinnam udać się do ortopedy?
Pozdrawiam,
Basia

lek. med. Eustachiusz Gadula

chirurgia ogólna, rehabilitacja, medycyna naturalna

Pani Basiu,
szkoda, że lekarz pierwszego kontaktu nie zalecił Pani zdjęcia rtg tej stopy (czasem w podobnej sytuacji obserwuje się tzw. złamania marszowe). Gdyby zdjęcie nie wykazało kostnych zmian urazowych, powinien zalecić na okres 7-10 dni opaskę elastyczną na stopę oraz ograniczenie chodzenia.
Opisywane przez Panią obecnie utrzymujące się dolegliwości są wskazaniem do konsultacji ortopedycznej i wykonania zdjęcia stopy. Zalecenia terapeutyczne powinny być uzależnione od wyniku tej konsultacji.
Pozdrawiam
Eustachiusz Gadula