Udar mózgu w młodym wieku a powrót do zdrowia

Witam.

Mam 29 lat, dwa tygodnie temu wieczorem przestałam ruszać prawą ręką, potem wystąpił bardzo silny i nagły bół głowy, później poczucie utraty świadomości (nie potrafilam wyłączyc komputera, zgasić światła, takie jakby "zamroczenie"), później doszło jeszcze powłóczenie nogą. Byłam na tyle zamroczona, że...położyłam się spać. Rano wszystkie objawy ustąpiły, wystąpił natomiast problem z mową - w pierwszej chwili nie mogłam powiedzieć nic, miałam w głowie myśli ale nie mogłam ich z siebie wydusić, potem po 2-3 godzinach zaczęłam mówić pierwsze słowa i potem z czasem coraz więcej. Pojechalismy do szpitala, zostałam połozona na neurologii. Mowa z każdym dniem wracała, nie miałam problemów z nazywaniem rzeczy ale zacinałam się, mówiłam wolno, miałam problemy z dłuższymi wypowiedziami. Po kilku dniach miałam zrobiony RM w wyniku którego wykrytu 'niewielkie ognisko niedokrwienne'.
Potem badania, doppler, echo serca - i tu prawdopodobna przyczyna - niewielka "dziurka" między przedsionkami, właśnie umawiam się na zabieg. Tabletek antykoncepcyjnym nie brałam.

Nurtuje mnie natomiast cos innego - dotąd byłam bardzo sprawna umysłowa, elokwentna, komunikatywna. Od czasu udaru nie dość że mam problemy z mową - mówię powoli, zacinam się, nie nadążam w rozmowie, to jeszcze bardzo wolno myslę - mam problemy z koncentracją. Dziś np rozkałdałam zabawki dzieci porozrzucane po pokoju - segregowałam je do kilku pudeł. Przed incydentem robiłam do odruchowo, niemal automatycznie, a teraz musiałam za każdym razem zastanowic się z 5 sekund gdzie która zabawkę włozyć. Podobnie z pisaniem - dotąd bardzo szybko układałam zdania, pisałam setki mejli dziennie - teraz złożenie kilku zdań to dla mnie wysiłek, mylą mi się też litery, mam problemy z pamięcią. Nad odpowiedzia na najprostsze pytania muszę się zastanowić kilka sekund. Odczuwam z tego powodu duzy dyskomfort. I tu moje pytanie - czy "moja osobowość" wróci? Czy wróci poprzednia szybkość myslenia, pisania, mowienia? Ile czasu to może potrwać, zważywszy na mój młody wiek i to, że stosunkowo szybko doszłam do siebie tj wyszłam ze szpitala itd? Czy mogłabym coś robić w tym kierunku?

Bardzo Panu dziękuję za odpowiedź, jestem zaniepokojona, a nie mam się do kogo zwrócić.

Pozdrawiam serdecznie,
PM

Sławomir

Neurolog

Sz.P. Paulino,

Wada serca polegająca na istnieniu otworu owalnego w ścianie międzyprzedsionkowej serca u osoby dorosłej tłumaczy powstanie udaru niedokrwiennego, tak jak w Pani przypadku. Dobrze, że już uzgodniła Pani możliwość zabiegu kardiochirurgicznego, aby zapobiec kolejnym udarom.
Ognisko niedokrwienne mózgu, które już powstało nie przesądza o złym rokowaniu. Istnieją duże możliwości rehabilitacji drogą plastyczności mózgu. Tzn. inne miejsca mózgu mogą wyszkolić się w wykonywaniu funkcji, które zostały zaburzone. Wymagana jest wielomiesięczna rehabilitacja, zarówno mowy - z pomocą neurologopedy, jak i czynności praksji z pomocą rehabilitanta ruchu. Praca nad wyższymi czynnościami poznawczymi, o które obawia się Pani z racji zagrożenia "osobowości", wymaga udziału psychologa klinicznego. Każda z tych funkcji, które zostały zaburzone ma możliwość rescytucji w tym większym stopniu im szybciej zacznie się rehabilitacja. Niekiedy jest to praca mozolna, trwająca nawet powyżej roku od chwili wystąpienia udaru, ale nie należy rezygnować i jej przerywać.
Chcąc wyeliminować całkowicie ryzyko kolejnego udaru, poza zaopatrzeniem chirurgicznym serca, warto by przeprowadzić szczegółowe badania koagulologiczne ( krzepliwości krwi ), aby rozpoznać ewentualne dodatkowe przyczyny powstania materiału zatorowego. Poza turbulencjami krwi w samym sercu z przetrwałym otworem owalnym, które mogą spowodować wytrącenie się z krwi materiału zatorowego, istnieje zwłaszcza u osób tak młodych jak Pani, podwyższone ryzyko udaru niedokrwiennego na podłożu skłonności do zakrzepicy żylnej, które te badania koagulologiczne mogą wykluczyć. W porozumieniu z neurologiem i kardiologiem należy rozważyć celowość stosowania doustnego leczenia przeciwzakrzepowego z pomocą wskaźnika INR ( krzepliwości krwi ).

Serdecznie pozdrawiam,

dr n.med. Sławomir A.P. Graff
specjalista neurolog

www.neurolog.bielsko.pl