Uraz głowy

Panie doktorze mam może nietypowe pytanie, ale bardzo martwię się o 1, 5 rocznego synka.Synek 3 miesiące temu poślizgnął się na płytkach w przedpokoju i uderzył tyłem głowy, natychmiast pojawił się guz wielkości jajka.Przykładałam zimnym aby obkurczyć naczynia, po jakimś czasie guz zmalał ale do tej pory ma powiększona kość z jednej strony główki w miejscu w którym uderzył. Po uderzeniu główka o płytki nie miał żadnych niepokojących objawów typu senność, wymioty itp. Martwię się ta powiększoną kością, dlaczego do tej pory kości się nie wyrównały, czy to jest efekt strzaskania główki?Czy mogą być jakieś konsekwencje tego że miał uraz głowy?dziękuje

Sławomir

Neurolog

Sz. Pani Bibi,

Guz na potylicy dziecka może być skutkiem przewlekłego krwiaka powłok czaszki po stłuczeniu głowy. O ile nie wykonywano po upadku na głowę badania TK, ani RTG, to trudno stwierdzić, czy nie doszło do złamania łuski kości potylicznej czaszki. O ile zachowanie dziecka po urazie nie zmieniło się, to najprawdopodobniej, nie doszło do obrażeń śródczaszkowych. Jednak fakt utrzymywania się asymetrycznej zmiany głowy wskazuje na celowość konsultacji u chirurga dziecięcego, neurologa dziecięcego lub neurochirurga ( w zależności od problemu z dostępnością do jednego z tych specjalistów ), który po osobistym zbadaniu dziecka może zlecić odpowiednie badanie kontrolne ( np. : USG, RTG, TK lub MR ).
O ile jest to utrzymujący się krwiak podskórny, to istnieje możliwości jego samoistnego wchłonięcia się. W przeciwnym wypadku specjalista po osobistym zbadaniu wskaże, czy nie istnieje potrzeba mechanicznej ewakuacji krwiaka.

Pozdrawiam serdecznie,
dr n.med. Sławomir A.P. Graff
specjalista neurolog
www.neurolog.bielsko.pl