Uraz kręgosłupa po wypadku samochodowym
Pytanie dotyczy: kręgosłup, uraz
Witam. Dnia 19.08.2011 miałam wypadek samochodowy (zostałam uderzona z tyłu przez inny samochód), lekarz stwierdził skręcenie kręgosłupa szyjnego, 3 tygodnie chodziłam w kołnierzu ortopedycznym. Bóle szyi zmniejszyły się, jednak gdy ruszam głową na boki odczuwam straszne zawroty głowy. Odczuwam też strasznie silne bóle kręgosłupa w odcinku piersiowym (ta część nie była prześwietlana po wypadku). Nie mogę spać ani dłużej siedzieć. Kiedy się kładę, odczuwam taki dziwny ból, jakby mnie zatykało i nie mogę oddychać, trwa to tylko kilka sekund i przechodzi. Byłam u Ortopedy zrobił RTG kr. w odcinku piersiowym, stwierdził, że widoczna jest kyfoza piersiowa i wygląda to tak jakby coś uciskało mi na nerwy, zlecił jak najszybciej badanie rezonansem magnetycznym, jednak nigdzie nie mogę się na niego zapisać, bo w tym roku nie ma już miejsc. Biorę silne leki przeciwbólowe (Padolten) i zwiotczające mięśnie (Sirdalud), jednak z czasem coraz mniej odczuwam ich działanie. Skąd tak silny ból? Czy możliwy jest jakiś poważny uraz kręgosłupa czy to po prostu ból po uderzeniu, który z czasem minie? Bardzo proszę o odpowiedź.
Odpowiedź Eksperta:
chirurgia ogólna, rehabilitacja, medycyna naturalna
Witam Panią,
podstawą każdego skutecznego leczenia jest prawidłowe rozpoznanie. Choć wiadomo, że przyczyną Pani dolegliwości był uraz komunikacyjny, mimo upływu miesiąca, do dziś nie wiadomo do jakich uszkodzeń doszło w jego wyniku. Stwierdzenie pierwszego lekarza, że doszło do skręcenia kręgosłupa szyjnego jest dosyć dziwne i nie bardzo profesjonalne. Podobnie rozpoznanie przez ortopedę w tej sytuacji kyfozy piersiowej, którą widać gołym okiem, także niczego nie wnosi do rozpoznania. Słuszną natomiast jest decyzja o potrzebie wykonania rezonansu magnetycznego.
Kolejną sprawą, nad którą nie można przejść do porządku dziennego jest tak długi termin oczekiwania na rezonans, mimo. że chodzi o konieczność szybkiego rozpoznania i prawidłowego leczenia zmian, do których doszło w wyniku wypadku i które powinny być załatwiane w pierwszej kolejności. Takie traktowanie pacjenta pourazowego, do tego jeszcze z poważnym podejrzeniem uszkodzenia kręgosłupa jest rażącym objawem ciężkiej choroby polskiej służby zdrowia. Proszę zwrócić się w tej sprawie do szefa zakładu, który wykonuje rezonans magnetyczny, a jeśli to nie pomoże, do szefa wojewódzkiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Podobne traktowanie ważnych badań diagnostycznych u ludzi po wypadkach komunikacyjnych jest niedopuszczalne i wystawia bardzo złe świadectwo miejscowej placówce służby zdrowia. Proszę energicznie walczyć o swoje prawa pacjenta.
Serdecznie pozdrawiam
Eustachiusz Gadula
Porady Eksperta
Jeżeli w naszej bazie brakuje
odpowiedzi na Twoje pytanie
zapytaj naszego Eksperta