złamanie kłykcia przyśrodkowego prawej kości piszczelowej

Witam. 19 maja 2013 roku w wyniku upadku ze schodów doznałam złamania kłykcia przyśrodkowego prawej kości piszczelowej z przemieszczeniem odłamów. Przeprowadzona została otwarta repozycja i stabilizacja złamania płytką ze stabilnością kątową śrub. Zalecenia poszpitalne : bezwzględny zakaz obciążania prawej kończyny dolnej, chodzenie o kulach łokciowych przez 8 tygodni i ćwiczenia polegające na zginaniu i prostowaniu nogi w kolanie. Po zdjęciu kontrolnym po 6 tygodniach lekarz ortopeda stwierdził, że zaczyna się zrastać, ale do kolejnego zdjęcia, które mam mieć wykonane 30 sierpnia 2013 nadal nie mogę obciążać tej nogi. Nie odczuwam bólu, jedynie utrzymuje się opuchlizna, gdy długo siedzę( przyjmuję cyclo3fort i aescin), kolano nie zgina się ani prostuje w takim stopniu jak u drugiej nogi. Czy nie jest to zbyt długi okres bez obciążania kończyny i jakichś konkretnych ćwiczeń usprawniających lub rehabilitacji? Obawiam się, czy po takim długim czasie kolano wróci do pełnej sprawności. Pozdrawiam i proszę o radę. Beata.

lek. med. Eustachiusz Gadula

chirurgia ogólna, rehabilitacja, medycyna naturalna

Pani Beato,
jedną z ważnych przyczyn ograniczenia ruchów w stawie kolanowym w podobnych sytuacjach jest obrzęk tej okolicy. Oprócz prób zginania i prostowania proponuję ćwiczenia izometryczne obydwu nóg polegające na pinaniu i rozluźnianiu mięśni nóg bez ruchu. Ponadto proponuję delikatne ćwiczenia na wrotkach starego typu (na 4-ch kółkach) ale tylko w pozycji siedzącej. Przeciwobrzękowo często dobrze działają okłady z liści kapusty (lekko zmiażdżonej młotkiem do schabu) lub babki lancetowatej. Dobrze robi także lekkie smarowanie tych okładów miodem.Gdyby mimo to utrzymywały się obrzęki i ograniczenia ruchomości w kolanie, dobrze byłoby pomyśleć o zabiegach akupunktury, bardzo skutecznych w podobnych sytuacjach.
Serdecznie pozdrawiam
Eustachiusz Gadula