Białe pięty

Witam, mój problem dotyczy pięt. Od roku usuwam zrogowaciały naskórek na stopach za pomocą tzw. ścinaka, omegi (czyli żyletką) a na koniec stosuję zwykły pumeks w kostce.Czynność tę powtarzam w odstępie 1,5 tygodnia czasem nawet co tydzień. Jest to dla mnie uciążliwe bo na pięcie zgrubiały naskórek odrasta w błyskawicznym tempie. Na stopie tworzą się nierówności i placki od mechanicznego ich przycinania. Najgorsze jest to że, skórę tą usuwam także dość wysoko po zewnętrznej stronie powyżej wokół stopy. Skóra pięt po kąpieli jest napuchnięta i biała czego bardzo się wstydzę. Po całym dniu pracy kiedy noszę obuwie a stopa "nie oddycha" moje pięty także są białe. Dzieje się tak nawet po kilku godzinach noszenia botków czy kozaków. Chcę się tego wyzbyć i przestać używać tego przycinaka ale nie wiem od czego zacząć. Czy na start dobrym pomysłem jest udanie się do profesjonalnej kosmetyczki na pedicure frezarką? Od czego zacząć? Jakie preparaty mogę używać do domowego użytku? Proszę o pomoc.

Dr n. med. Aleksandra Czernecka-Micińska

Medycyna estetyczna, laseroterapia

Szanowny Panie /Pani

zbyt agresywne usuwanie zrogowaciałej skóry, zwłaszcza żyletką w tak krótkich odstępach czasu na pewno nie jest korzystne dla naszej skóry.
Zamiast takiego działania można wypróbować kremy z mocznikiem 20-30% na pękające pięty. One silnie nawilżą i zmiękczą skórę pięt.
Można zastosować taką terapię na noc , na zmianę z preparatami natłuszczającymi.
Sugeruję też zmianę obuwia na bardziej przewiewne lub włożenie wkładek.
Jeżeli te zmiany nie ulegną poprawie po kilku tygodniach wskazana wizyta u dermatologa w celu pogłębionej diagnostyki i leczenia.
Pozdrawiam,
Dr n.med. A.Czernecka-Micińska